Polskie Legiony i Księstwo Warszawskie
W dzisiejszej pracy po kolei przedstawię różne koncepcje odbudowy państwa polskiego w czasach napoleońskich, utworzenie Legionów przez Jana Henryka Dąbrowskiego i ich rolę w walce o sprawę polską oraz utworzenie i organizację Księstwa Warszawskiego.
Spis treści
- Różne koncepcje.
- Legiony Jana Henryka Dąbrowskiego.
- Legiony Jana Henryka Dąbrowskiego c.d.
- Księstwo Warszawskie – „Małe państwo wielkich nadziei”.
- Księstwo Warszawskie – „Małe państwo wielkich nadziei” c.d.
- Księstwo Warszawskie – „Małe państwo wielkich nadziei” c.d. 2.
- Wojna z Austrią.
- Wojna z Rosją.
- Zakończenie i biografia.
- Kalendarium.
Różne koncepcje
Jak wszyscy wiemy Polska straciła niepodległość w 1795 roku po nieudanej Insurekcji Kościuszkowskiej, kończącej się III rozbiorem Polski. Pierwsze starania i walkę o odbudowę państwowości podjęto już w 1796 roku. Kraj zaczęła pokrywać siatka spisków, a za granicą dążono do restauracji wojska polskiego. Zarysowały się wówczas także różne „orientacje polityczne” wśród Polaków.
Magnateria i bogata szlachta powróciły do koncepcji oparcia się na jednym z zaborców i zjednoczenia pod jego opieką ziem dawnej Rzeczypospolitej. Protektora sprawy polskiej upatrywano w młodym carze Aleksandrze I (1801 – 1825). Orientację prorosyjską reprezentował Adam Jerzy Czartoryski, który wysuwał liczne projekty przebudowy Europy. Jednak Aleksander traktował je jedynie jako środek nacisku na Austrię i Prusy.
W przeciwieństwie do arystokracji, pozostałe warstwy społeczeństwa nie zapatrywały się tak chętnie na ugodę z caratem. Panowało powszechne przekonanie, że napoleońska Francja wcześniej czy później popadnie w konflikt z państwami rozbiorczymi i że wtedy dojdzie nie tylko do odzyskania niepodległości, ale i do zasadniczych przemian społecznych. Pojawili się zwolennicy posunięć mniej i bardziej decydowanych. Jedni, skupieni wokół m.in. Józefa Szaniawskiego i księdza Franciszka Dmochowskiego, zawiązali latem 1795 roku tzw., Deputację. Jej członkowie działali głównie w Paryżu i wierzyli w pomoc Francji i ludów europejskich. Byli gotowi wrócić do kraju i wznieść powstanie. Oswobodzona Polska miała być republikańska, a wszyscy obywatele równi wobec prawa.
Politycy o bardziej umiarkowanych poglądach skupili się wokół mecenasa Franciszka Barssa i stworzyli oni tzw. Agencję. Nadzieję na odzyskanie niepodległości wiązali z siłą oręża francuskiego i z korzystną konstelacją międzynarodową. Według nich przyszła Polska miała być monarchią, lecz uważali, że Konstytucja 3 maja przynajmniej w części winna być zmieniona. Wszyscy próbowali udowodnić Francji, że mogą być użyteczni.
Jednak w rzeczywistości w zamiarach Napoleona przyszłość Polski nie przedstawiała się tak prosto. Widział w niej przedmiot przetargu dyplomatycznego i gotów był ją odstąpić carowi w zamian za spełnienie przez tegoż francuskich warunków pokojowych.
Warto również wspomnieć o Tadeuszu Kościuszce, który nie zdołał ani zjednoczyć emigracji, ani zdobyć sobie posłuchu u władz francuskich, tym bardziej, że ze swoimi republikańskimi przekonaniami miał nieprzychylny stosunek do Napoleona. Poglądy Kościuszki zebrał jego sekretarz Józef Pawlikowski w broszurze „Czy Polacy mogą się wybić na niepodległość?”. Odpowiedź była jasna – mogą, ale własnym wysiłkiem, nie przy pomocy obcych. Jak sam autor pisze: „Polacy macie siły wielkie, użyjcie ich przeciw nieprzyjacielowi, a zwyciężycie”.