- Krom śpiewaka i muzykantów kościelnych ludzie żonaci w tych procesyach nie biorą udziału - czytamy w dawnych Nowinach o procesjach młodzieży, które przed wiekami odbywały się w powiecie raciborskim.
Na jaki kolor farbowano niegdyś jajka na Śląsku? Czego miał prawo zarządać kościelny z Tworkowa od parafian w Wielkanoc? I skąd się wziął zwyczaj "dyngowania"? Odpowiedzi na te pytania oraz wiele innych ciekawostek można znaleźć dawnych Nowinach.
Skąd wzięły się przysłowia „Ma więcej roboty, niż piece na Wielkanoc” oraz „Strzela jak na Resurekcyi”? Jak nazywano dawniej pisanki? I jak zwyczaje starożytnych Rzymian i German wpłynęły na kształtowanie wielkanocnych zwyczajów? O tym wszystkim pisały „Nowiny Raciborskie” tuż przed Wielkanocą 1920 r.
Krwawe procesje, palenie Judasza, wierzbowe krzyżyki znamionujące łaskę Bożą, sposoby na zapewnienie urodzaju, a nawet konszachty czarownic z dyabłami – to wszystko opisała redakcja „Nowin Raciborskich” w świątecznym numerze równo sto lat temu. Zachęcamy do lektury o dawno już zapomnianych gusłach, obrzędach i zwyczajach związanych...