W 1958 roku mieszkańcy Rud odsłonili pamiątkową tablicę poświęconą doktorowi Juliuszowi Rogerowi – lekarzowi, przyrodnikowi, działaczowi, który głęboko ukochał lud śląski i piękno jego pieśni. Dwa lata wcześniej decyzją Ministerstwa Kultury i Sztuki rudzkiemu chórowi nadano jego imię. Zapraszamy do obejrzenia archiwalnych zdjęć...
Gehenna dziewczynki gnębionej przez macochę, śmierć kłusownika z Borucina oraz wino, które kosztuje fortunę – między innymi o tym pisano w Nowinach latem 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Czujny stróż ze Starej Wsi (Racibórz), pożar kopalni w Niedobczycach i pozew redaktora Nowin za artykuł, który nie spodobał się władzom wojskowym – między innymi o tym można przeczytać w gazetach z przełomu listopada i grudnia 1911 r.
Nieszczęśliwy wypadek drogowy, plany budowy wieży upamiętniającej „Żelaznego Kanclerza”, kara dla sprawców „strzelaniny dynamitowej” - to tylko część tematów opisanych na łamach Nowin w maju 1911 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie. Wojciech Żołneczko
Woźnica zaplątał się w uprząż. Spłoszone konie ciągnęły go przez sześć kilometrów. Nieprzytomny i ciężko ranny został odstawiony do klasztoru w Rudach. Artykuł na temat tego dramatycznego wypadku jest jednym z wielu, który ukazał się na łamach Nowin w maju 1911 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Zapomogi dla pracowników kolejki wąskotorowej z Gliwic do Raciborza, piekielny plan uporania się z przeciwnikami politycznymi nieopodal Raciborza, wrażenia z wycieczki do Polski czy nieszczęśliwy wypadek na kopalni „Emma” – między innymi o tym pisano w „Nowinach Raciborskich” równo sto lat temu. Zapraszamy do lektury, która jest...
Łowy na kłusowników w rudzkich lasach, bunt pięciuset więźniów w raciborskim więzieniu, kontrowersyjne kazanie proboszcza ze Starej Wsi, pierwsza w regionie obywatelska straż gminna z Rydułtów oraz dramatyczne wypadki na dworcu w Rybniku – to tylko część tematów, które równo sto lat temu zostały opisane na łamach Nowin.
Historie miłosne z okolic Gorzyc oraz Raciborza, tragiczny wypadek przy pracy szklarza, wpadka bandyty ze Studziennej i wielki skok na kasę w Rudach – to tylko część spraw, które równo sto lat temu opisała na swoich łamach redakcja ówczesnych „Nowin Raciborskich”. Zachęcamy do podróży w czasie do Raciborza i okolic wiosną 1920 r.
Niecodzienna inwestycja zakonników w Raciborzu, antypolska polityka w rudzkiej szkole, zabójstwo żandarma w naszych lasach oraz odezwa Wojciecha Korfantego – to tylko niektóre z tematów, które poruszono na łamach Nowin równo sto lat temu.
Nieuczciwi rzeźnicy, wejście wojsk francuskich do Raciborza i Rybnika, awantura w raciborskim warsztacie kolejowym i wielki skok na kasę – to wydarzenia sprzed stu lat, o których informowały ówczesne „Nowiny Raciborskie”. Zapraszamy do lektury, która pozwala przenieść się do Raciborza i okolic w pierwszych dniach lutego 1920 r.
Zajrzeliśmy do "Nowin Raciborskich" z 24 grudnia 1895 roku. Oprócz pięknych życzeń świątecznych natrafiliśmy tam również na interesujące wieści o fałszywych pieniądzach, bohaterskim wyczynie poborcy myta z Raciborskiej Kuźni oraz relację ze zjazdu socyalistów we Wrocławiu. Zachęcamy do lektury.